Guerlain - LATO 2009 - moje zakupy :-) ...
Poniżej przedstawiam zdjęcia moich zakupów z letniej kolekcji Guerlain.
We wcześniejszym poście opisującym kolekcję nie było tego typu zdjęć z bliska, mam nadzieję ,że pomogą Wam przy ewentualnym zakupie kosmetyków z kolekcji :-)
* Puder Guerlain Terracotta Poudre des Sables.


* Puder Guerlain Meteorites Poudre de Perles - 01 Nacre des Mers.



* Paleta Guerlain Ombre Eclat 4 Shade Eyeshadow - 405 Perles des Mers.



We wcześniejszym poście opisującym kolekcję nie było tego typu zdjęć z bliska, mam nadzieję ,że pomogą Wam przy ewentualnym zakupie kosmetyków z kolekcji :-)
* Puder Guerlain Terracotta Poudre des Sables.


* Puder Guerlain Meteorites Poudre de Perles - 01 Nacre des Mers.



* Paleta Guerlain Ombre Eclat 4 Shade Eyeshadow - 405 Perles des Mers.



Komentarze (7):
Ta "muszelka" jest przecudna. Mam ślinotok :)
Madzik:-* i warta grzechu, serio :-)
Od kiedy ją dostałam używam stale do modelowania policzków, co prawda ta wierzchnia warstwa to prawie sam brokat, ale pod tym kryje się satynowy puder brązujący w idealnym odcieniu, który ożywia twarz, sama mam w miarę jasną karnację i mi służy doskonale:-)
Po za tym opakowanie to cudo, prócz ceny nie widzę żadnych minusów, a produkt jest wyjątkowy :-)
Nevado, a czy ten brokat dostaje się na twarz i jest bardzo widoczny?
Madzik, dzisiaj sprawdziłam ten puder dogłębnie, czyli na zawartość drobinek pod wierzchnią warstwą...
Tak jak widać puder pokryty jest sporymi srebrzystymi drobinami, jednak wystarczy kilka razy ''pomachać'' pędzlem i te drobiny znikają. Pod tym kryje się satynowy puder brązujący i jak dzisiaj zauważyłam, po szczegółowym badaniu posiada naprawdę małe, nie rzucające się w oczy złote drobinki, gdybym się nie przyglądała w ogóle bym ich nie zauważyła, a to chyba te drobinki powodują ,że puder na skórze pod pewnym kątem pobłyskuje.
Wklejam Ci jeszcze zdjęcie pudru po paru użyciach:
http://img24.imageshack.us/img24/5478/guerlainsables1.jpg
Mam ślinotok. I widziałam cenę...:D
a jak się spisuje Nacre des Meres?
Szkoda że w polsce nie ma jeszcz guerlain :(
Nawet strony polskiej nie ma, tylko jakaś zaślepka.
A ja nie bardzo zrozumiałam opisy po francusku :)
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna