CHANEL - Rouge Allure & Rouge Allure Laque ...
CHANEL Rouge Allure to już KLASYK wśród szminek, jego kolejna płynna odsłona Rouge Allure Laque jako nowość kryje nadal tajemnicę... którą postaram się rozwikłać w moim dzisiejszym teście obu szminek Chanel :-)
Rouge Allure to nie jest zwykła szminka, to szminka inspirowana pięknem i kobiecością... opakowanie niczym doskonała w swojej prostocie i elegancji oszlifowana rzeźba, klejnot skrywający w sobie tajemnicę ,która nosi za sobą ogromną chęć jej rozwikłania, pokusę ,której trudno się oprzeć... a w środku znajduje się przedmiot pożądania - wspaniała, kremowo-satynowa szminka ,która karmi ust niczym najwspanialszy nektar.
Wszystkim od dawna znany przedmiot jakim jest szminka przyjmuje teraz nowe oblicze, oblicze ,które staje się IKONĄ LUKSUSU, którą pożądają wszystkie kobiety... czemu? ponieważ szminka Chanel nosi w sobie cechę ,której nie mają żadne inne - PONADCZASOWOŚĆ.
Rewolucyjny mechanizm szminki oparty na funkcji długopisu sprawia ,że otwarcie szminki jest tak proste jak nigdy dotąd, wystarczy nacisnąć końcówkę opakowania by ukazał się wkład.
Elegancka oprawa, wspaniała jakość, ale również niezwykła funkcjonalność sprawiają ,że szminka ta zdaje się być niezastąpiona... czyżby?
Druga odsłona tej samej szminki to płynna Chanel Rouge Allure Laque, opakowana w czarne, szklane etui o minimalistycznym designie. Nowa interpretacja klasyka o kremowej formule laki zapewniającej satynowe, świetliste wykończenie.
Kolory głębokie, zmysłowe inspirowane sztuką na przełomie dziejów od dawnych czasów po współczesne apartamenty Mademoiselle.
Formuła wzbogacona o olejek jojoba zapewnia komfort aplikacji wyprzedzając błyskawiczny efekt koloru - wyjątkowo intensywny - który pomadka zawdzięcza dużej koncentracji pigmentów. Usta są wygładzone, lśnią eleganckim blaskiem laki, szminka utrzymuje się na ustach do 8 godzin.
Rouge Allure Laque posiada piankowy aplikator w kształcie pióra, który perfekcyjnie dopasowuje się do rysunku ust zapewniając kaligraficzne wykończenie makijażu.
Gama kolorystyczna obejmuje 8 odcieni, wszystkie zainspirowane kolorystyką rysunków chińskich przedmiotów laki :
72 Coromandel - pomarańczowa czerwień
73 Imperial - brąz
74 Dynastie - różany brąz
75 Dragon - czerwień ''Lover''
76 Ming - delikatny róż
77 Santal - brzoskwiniowy
78 Phoenix - róż
79 Mandarin - koralowy brąz
Cena: ok143zł
Mój TEST obejmuje dwa przepiękne kolory:
- Rouge Allure 60 Vertige:
* Opakowanie: Eleganckie, lśniąco-czarne, z funkcjonalnym mechanizmem otwierającym opartym na wciśnięciu spodu etui, bardzo przyjemne dla oka i zarazem praktyczne.
* Kolor: ognista czerwień z nutą maliny.
* Konsystencja: kremowa, kolor nasycony, pokrywa całkowicie usta już od pierwszej warstwy, zapewnia satynowe, lśniące wykończenie.
Efektem są gładkie, zmysłowe usta. - Rouge Allure Laque 77 Santal :
* Opakowanie: eleganckie, lśniąco-czarne, masywne - leży pewnie w dłoni.
* Kolor: cielista brzoskwinia.
* Konsystencja: kremowa, kolor jest nasycony i świetlisty, pokrywa całkowicie naturalny kolor ust. Efektem są optycznie powiększone i wypełnione lśniące usta.
Podsumowanie - moja opinia:
Absolutny MUST HAVE, szminki Chanel mają to ''coś'' w sobie co sprawia ,że kobieta czuje się pewniejsza, bardziej odważna, po umalowaniu ust ogólny wizerunek nabiera zmysłowego zabarwienia, jednak nie jest to tandetny odbiór, tylko wyrafinowany ''drobny'' akcent ,który nadaje kobiecie specyficzną ''aurę'' zmysłowości i piękna.
Gorąco zachęcam do zakupu :-)
Komentarze (2):
ta druga jest piekna *o*
Rzeczywiście jest w tych szminkach coś takiego bardzo klasycznego, kobiecego, szykownego ... I w pewnym sensie nieco onieśmielającego. Raz po raz będąc w Sephorze, czy Douglasie robię podchody do tych szminek ale wciąż jeszcze nie mam na tyle pewności, by zdecydować się na zakup - jeszcze chyba nie dorosłam do szminek w ogóle (wciąż nastoletnia faza błyszczyków ;)...), a co dopiero do Chanel ;)
pozdrawiam,
Kajol
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna