środa, 1 kwietnia 2009

Jak duża jest moja obsesja na punkcie MAC więc nie pół żartem, a całkiem serio ;-) - wiosenna wyprzedaż ...

Wiosna kojarzy mi się bezwzględnie z porządkami, tak jak sama natura budzi się do życia i doprowadza do porządku tak nevadowa kolekcja również ;-)
Postanowiłam pozbyć się części rzeczy aby przygotować miejsce na kolejne cudeńka, idąc za tym tropem uporządkowałam kolekcję, selekcja była niekiedy bolesna, ale profity z niej wynikające równie atrakcyjne, już niedługo wychodzi nowa kolekcja Rose Romance MAC i masa perełek do testów, niestety kosmetyków nikt mi nie sponsoruje, no może oprócz Tż ;-)

Zapraszam więc na wyprzedaż, podając nazwę mojego bloga przy zakupach dokładam odsypkę pigmentu lub glitteru MAC gratis :-)
Listę kolorów prześlę mailem, jest w czym wybierać ;-)

http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=4994812

Bonus do postu w postaci już nieco uporządkowanej toaletki :-) :
Uploaded with Avramovic Web Solutions ImageShack Hotspot
Uploaded with Avramovic Web Solutions ImageShack Hotspot
Uploaded with Avramovic Web Solutions ImageShack Hotspot
Uploaded with Avramovic Web Solutions ImageShack Hotspot
Uploaded with Avramovic Web Solutions ImageShack Hotspot
Uploaded with Avramovic Web Solutions ImageShack Hotspot

I ciekawostka czyli ile aktualnie mieści mój uporządkowany zbiór kosmetyków MAC :
- 53 błyszczyki różnej maści ;-)
- 38 szminek, w tym limitowane kolekcje + paleta viva glam
- 8 quadów - poczwórne palety cieni
- 2 palety cieni po 5 odcieni w każdej
- 8 palet cieni po 6 odcieni w każdej
- 1 potrójna paleta cieni
- 2 palety, każda po 12 cieni
- 10 pojedynczych opakowań cieni
- 11 opakowań róży plus 3 wkłady róży
- 4 pigmenty solar bits
- 7 pudrów
- 5 eyelinerów fluidline
- 2 farbki ''paint''
- 2 glimmershimmery
- 1 fix+
- 5 kredek różnej maści - w tym do brwi, kohl, pearglide
- 1 browset
- 27 odcieni glitterów pełnowymiarowych + 4 odsypki
- 86 odcieni pigmentów pełnowymiarowych + 16 odsypek

Uprzedzam ,że lepiej nie liczyć do kupy ,bo można zejść na zawał, ja jeszcze tego nie zrobiłam ;-) ... nie mniej zapraszam rozsądnych do besztania uzależnionej ,chyba ,że jesteś współuzależniona, w takim wypadku sobie wypraszam wszelkie pouczające komentarze ;-P


Komentarze (6):

Anonymous Anonimowy pisze...

mam pytanie...

czy posiadasz moze msf light flush? bo zastanawiam sie nad kupnem ale mam sredni odcien karnacji ok nc20-nc25 i nie wiem czy bedzie on widoczny ma mojej skorze... a niestety tylko on jest osiagalny na allegro... :(

4 kwietnia 2009 09:40  
Blogger sabbatha pisze...

możesz mi odsprzedać lusterko;]

5 kwietnia 2009 23:42  
Blogger nevada-beauty-blog pisze...

Sabbatho, które? Na zdjęciu są aż trzy ;-P

8 kwietnia 2009 20:13  
Blogger sabbatha pisze...

To podświetlane ;) Kupuj takie od pół roku i dalej nie kupiłam :P

ja sie prawie wyleczylam z uzaleznienia, tylko nyx kupuje;d

9 kwietnia 2009 08:15  
Anonymous Anonimowy pisze...

Nevado piekna toaletka i taborecik:) Gdzie nabyłas takie cuda?

21 kwietnia 2009 18:46  
Blogger nevada-beauty-blog pisze...

Anonimie dziękuję :-)
Toaletka jest ze sklepu Black Red White , a taborecik kupiłam też w meblowym ,ale niestety nie pamiętam nazwy, w każdym razie w Gdańsku w CH Matarnia
Pozdrawiam serdecznie

21 kwietnia 2009 22:44  

Prześlij komentarz

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]

<< Strona główna