tag:blogger.com,1999:blog-8110316007033585673.post4413861662191865022..comments2023-02-01T09:02:21.307+01:00Comments on nevada-beauty-blog: Bond no. 9 - zapachowej recenzji ciąg dalszy ... :-)nevada-beauty-bloghttp://www.blogger.com/profile/09227964857657006947noreply@blogger.comBlogger2125tag:blogger.com,1999:blog-8110316007033585673.post-67285545761793120142009-04-30T16:30:00.000+02:002009-04-30T16:30:00.000+02:00nie dopisałam, ale to właśnie new haarlem dzięki t...nie dopisałam, ale to właśnie new haarlem dzięki tej przełamanej kawą słodkości jest moim letnim faworytem :)Zahrannoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8110316007033585673.post-42200600724921925842009-04-30T16:28:00.000+02:002009-04-30T16:28:00.000+02:00Również uwielbiam Bondy, choć nie miałam okazji za...Również uwielbiam Bondy, choć nie miałam okazji zapoznać się ze wszystkimi, a posiadam jeden - New Haarlem. Co ciekawe, to dosyć ciężki zapach i mogłoby się zdawać, że na zimę. W chłodne dni nie jestem w stanie z nim wytrzymać, natomiast latem uwalnia się w nim jeszcze ciekawa "słodka" nuta towarzysząca zapachowi ziarenek kawy :) Rozbudziłaś we mnie na nowo chęć odkrywania Bondów, która jakoś przykurzyła się przez zimę :) <br />Czekam na Twoje wrażenia związane z dwoma zapachami Noho, mam nadzieję, że je kiedyś zrecenzujesz. A miałaś może okazję powąchać Scent of Peace? <br />Buźka! :)Zahrannoreply@blogger.com